Alkotubki - czy to istotne zagrożenie?
Wczoraj cała Polska żyła sprawą tzw. alkotubek, czyli produktów przypominających wizualnie musy owocowe dla dzieci, a zawierających w środku alkohol. Pojawiły się one w sklepach w kraju i wzbudziły szerokie kontrowersje. Rząd zapowiedział działania w tej sprawie, a producent kontrowersyjnego produktu ogłosił jego wycofanie z obrotu.
- Alkotubki propagują korzystanie z alkoholu wśród najmłodszych grup odbiorców. Wszystko przez to, że wyglądają jak musy owocowe kojarzące się ze zdrowymi napojami, które podaje się najmłodszym - komentuje psycholog i specjalista terapii uzależnień Wojciech Pokój w rozmowie z VOX FM.
Skąd jednak tak silny odzew wśród społeczeństwa w tej sprawie? - Alkotubki nawiązywały do dziecięcej niewinności, to naruszyło sacrum i pobudziło ludzi do społecznego odzewu - tłumaczy ekspert.
Czy Polacy mają problem z alkoholem?
- Alkoholu w naszym kraju jest za dużo. Można go dostać o każdej porze dnia i nocy, bez żadnych limitów - mówi psycholog Wojciech Pokój - W Polsce problem z alkoholem jest wielki. To drugi największy problem społeczny. Nasza młodzież nie tylko sięga po alkohol, ale korzysta z niego w sposób problematyczny.
Warto przypomnieć, że według szacunków każdego dnia nad Wisłą sprzedaje się 3 miliony tzw. "małpek".
- Należy uczulać ludzi sprzedających alkohol osobom młodocianym. Kary być może nie są wystarczająco duże. A niestety im wcześniej ludzie zaczynają ścieżkę do uzależnienia, tym skutki tego są w dorosłości poważniejsze - wyjaśnia Pokój.
Budowa nowego wieżowca The Bridge w Warszawie na ukończeniu. Zobacz zdjęcia: