Spis treści
Fala afrykańskich upałów w Polsce 2023 jednych ucieszy, a drugich zmartwi. W końcu nadejdą upalne dni, kiedy każdy dostanie więcej energii, w głowie będą tylko pozytywne myśli i w końcu będzie można naładować się mocnymi promieniami słońca. Jednak fala afrykańskich upałów 2023 to jednocześnie sporo kłopotów. Te główne związane są z uprawami, a rolnicy przez panującą suszę mogą nie być zadowoleni z ilości plonów. Dlatego też corocznie, to hiszpańscy meteorolodzy dzielą się swoimi radami i podpowiadają, co trzeba zrobić, by roślinność przetrwała najbardziej suche i gorące dni. Nic dziwnego, bo to właśnie w Hiszpanii latem temperatura często oscyluje w granicach 40 stopni Celsjusza. Choć, jak zajrzeliśmy w prognozę długoterminową dla Madrytu, to ciepło sięgające 30 stopni Celsjusza spodziewane jest dopiero na koniec lipca. W Polsce natomiast już w czerwcu trzeba się przygotować na duże ocieplenie. Eksperci nie mają wątpliwości i wskazują 'najgorszy' pod względem ciepła dzień w roku.
Margaret ostro skręca, przyspiesza i tańczy! Artystka zaskakuje piosenką "Tańcz głupia"
Fala afrykańskich upałów w Polsce 2023 - kiedy?
Afrykańskie upały w Polsce w przeszłości już się pojawiały. Głównie czerwiec 2019 roku był bardzo upalny, kiedy to w Poznaniu, Radzyniu, czy w Słubicach odnotowano od 38 do 38,3 stopni Celsjusza. Wcześniej, jeśli chodzi tylko o ten sam miesiąc, tak upalnie było w 2000 roku. Warto odnotować też, że w sierpniu 2015 i 2013 najwyższą temperaturę odnotowano we wsi Silniczka w województwie łódzkim oraz we wsi Ceber w świętokrzyskim. I w tym roku spodziewane są piekielne upały, jakich dawno nie było. Koniec maja ciepły, słoneczny i bezdeszczowy w całej Polsce - do 25 stopni Celsjusza w centrum i nawet 27 stopni Celsjusza na zachodzie. Pierwsze dni czerwca słoneczne, od 20 do 24 stopni Celsjusza. Nieco więcej chmur od 5 dnia tego miesiąca i możliwe przelotne opady deszczu. Po 10 czerwca powrót wysokich temperatur sięgających nawet 28 stopni Celsjusza we Wrocławiu, Zielonej Górze czy Zgorzelcu. Do 30 stopni Celsjusza w cieniu ciepło dojdzie po 20 czerwca i wtedy też możliwe są wyładowania atmosferyczne. Zapewne kilka razy otrzymacie alert RCB o potencjalnym zagrożeniu silnymi burzami.
Eksperci od pogody określają, że to właśnie po 20 czerwca, czyli w momencie rozpoczęcia kalendarzowego i astronomicznego lata będzie "najgorszy" pod względem temperatury dzień w tym roku. Oczywiście póki co, bo spodziewać się można, iż lipiec i sierpień będzie jeszcze gorętszy. Witamy lato już teraz!
Listen on Spreaker. Źródło: Fala afrykańskich upałów w Polsce 2023 pewniakiem. Nadchodzi "najgorszy" dzień