Zmiany wprowadzone w tym roku w funkcjonowaniu paczkomatów firmy InPost to wynik skarg, jakie napływały do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Firma zobligowana została do rozwiązania niektórych problemów. To między innymi zmiany w zakresie przekierowywania paczek, gdy wybrany przez nas paczkomat jest przepełniony. Obecnie, paczka może trafić do innego punktu oddalonego do 2 km, gdzie może spędzić 24 godziny, a następnie wrócić od naszego paczkomatu na nawet 48 godzin. To także rezygnacja z kar, jakie firma wystawiała klientom za błędne wskazanie wymiarów przesyłki. Za to płaciliśmy 3,68 zł. InPost wydłużył również czas na odbiór paczki w przypadku, gdy ta została dostarczona wewnątrz niepracujących w niedzielę placówek handlowych. To nie wszystko, bo idą kolejne ułatwienia dla klientów InPost. Co się zmieni?
CZYTAJ TAKŻE: Plan budowy co najmniej dwóch elektrowni jądrowych. Jacek Sasin zabiera głos
Kolejne zmiany w paczkomatach. Odbieranie paczek będzie prostsze
Klienci paczkomatów InPost mają odczuć kolejne zmiany ze względu na zwiększenie liczby nowych punktów. Firma podejmuje się projektów, aby ułatwić dostępność do swoich paczkomatów. W sklepach Żabka mają pojawić się paczkomaty typu InDoor. To z pewnością ucieszy klientów, wówczas ilość punktów odbioru paczek wzrośnie.
Jak donosi portal Money.pl InPost rozszerza swoją działalność także w galeriach handlowych, gdzie zajmuje miejsca po sklepach, które kończą działalność. Jeden z punktów możemy znaleźć w Warszawie w Galerii Renova. Jest czynny od 10.00 do 21.00 i nie są to pojedyncze paczkomaty, a całe pomieszczenie wypełnione urządzeniami.
Polecany artykuł:
