Podatek od małpek
Od 1 stycznia 2021 w życie wejdą nowe podatki od artykułów spożywczych. Mowa o podatku od napojów słodzonych zwanego podatkiem od cukru i podatkiem od małpek, czyli alkoholu sprzedawanego w butelkach o pojemności do 300 ml.
Nowe podatki są tłumaczone troską o zdrowie Polaków. Wzrost cen napojów słodzonych ma spowodować spadek ich popularności, podobnie rzecz ma się z małpkami - te są uważane za szczególnie popularne wśród alkoholików. Zdaniem niektórych małpki łatwo prowadzą do uzależnienia od alkoholu - wypijając niewiele często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że mamy alkoholowy problem. Małą małpkę łatwiej też ukryć przed zaniepokojonymi bliskimi czy spożyć ją ukradkiem - nawet w miejscu publicznym czy pracy.
Podatek od małpek: Małpki będą znacznie droższe
Ceny tzw. małpek już są wysokie w przeliczeniu na ceny alkoholu w butelkach o większej pojemności. Jak wylicza portal wiadomoscihandlowe.pl, "setka" małpki kosztuje zwykle ok. 6 złotych, a "pół litra" alkoholu tej samej marki 19-21 złotych. Okazuje się zatem, że o,5 litra w małpkach jest droższe od jednej dużej butelki o około 10 złotych.
Po wprowadzeniu podatku małpki zdrożeją na tyle, że 0,5 alkoholu w małych butelkach będzie dwa razy droższe niż jednorazowy zakup w dużej butelce.
Podatek od małpek: Żabka znalazła sposób na obejście przepisów?
Jak podają wiadomoscihandlowe.pl, sieć handlowa Żabka prawdopodobnie już znalazła sposób na obejście podatku od małpek. W sprzedaży znalazły się wódki smakowe własnej marki Staromiejska sprzedawane w butelkach nieco większych od tych, które dopadnie podatek - dokładnie 350 ml, zatem o 50 ml większych od tych, które będą objęte podatkiem.
Czy duże "małpy" zastąpią mniejsze? Na to pytanie jeszcze nikt nie umie odpowiedzieć.