Rosyjska gazeta „Komsomolskaja Prawda” w artykule opublikowanym na swoim portalu przedstawiła dane na temat strat wojennych. W tekście odwołano się do informacji, jakie w poniedziałek podał Sztab Generalny Ukrainy. Ukraińskie służby informowały o około 15 tysiącach zabitych. - Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej odpiera informację Sztabu Generalnego Ukrainy o rzekomych dużych stratach na Ukrainie. Według resortu podczas operacji specjalnej siły rosyjskie straciły 9861 osób, 16153 zostało rannych – napisano. Tekst za chwilę został „poprawiony”, a dane o zabitych usunięte. Co więcej, podano także ile zginęło Ukraińców. Autorzy twierdzą, że zabito wyłącznie 60 żołnierzy „nacjonalistycznej formacji ukraińskiej”. Rosyjskie media muszą trzymać się odpowiedniej narracji, dlatego twierdzą, że w wojnie walczą tylko z "nacjonalistami", a cywile nie umierają.
CZYTAJ TAKŻE: Referendum w sprawie KOMPROMISÓW Z ROSJĄ? Zełenski: "Ludzie będą musieli zabrać głos"
Rosyjskie media podały straty w ludziach. Informację szybko usunięto
W tym samym tekście można było przeczytać o śmierci rosyjskiego kapitana Andrieja Palija, zastępcy dowódcy Floty Czarnomorskiej ds. Politycznych. Informacja o stratach rosyjskiego wojska szybko została usunięta. Tekst został opublikowany raz jeszcze bez informacji o zabitych 9861 i rannych 16153 żołnierzach.
Sztab Generalny Ukrainy o stratach rosyjskiego wojska
W poniedziałek Sztab Generalny Ukrainy poinformował o stratach rosyjskiego wojska. Według podanych danych to ok. 15 tys. żołnierzy, 498 czołgów, 97 samolotów, 121 śmigłowców i 1,5 tys. bojowych wozów piechoty. Dodatkowo siły rosyjskie miały stracić już 240 jednostek artyleryjskich, 80 wyrzutni, 45 jednostek sprzętu obrony przeciwlotniczej, prawie 1000 samochodów, trzy jednostki pływające, 60 cystern, 24 drony i 13 jednostek sprzętu specjalnego.
Polecany artykuł: