Szczepienia dzieci i młodzieży. Od kiedy? Na antenie TVN24 prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych pytany był, kiedy rozpoczną się szczepienia dzieci poniżej 12 lat.
Grzegorz Cessak powiedział, że "rozpoczną się w wakacje". "Myślę, że możliwy jest jeszcze czerwiec" – oświadczył, zapytany o konkretny termin. Dodał jednak, że "minister zdrowia tę informację przekaże państwu osobiście".
Pytany, czy decyzja o bezpiecznym otwarciu szkół będzie się wiązała ze szczepieniem dzieci w trakcie wakacji, odpowiedział, że "to jest kwestia otwarta, czy pojawi się czwarta fala".
"Wiemy, że nowe mutacje, które się pojawiają, są dużo bardziej niebezpieczne dla dzieci. Przechorowują one te formy mutacji dużo ciężej niż pierwotne pojawiające się zakażenia wirusem SARS-CoV-2" – powiedział.
Zaapelował jednocześnie, aby nie bać się szczepić dzieci. "Badania, które zostały wykonane, wskazują na bardzo wysoką skuteczność tych szczepień wśród dzieci i na ich wysokie bezpieczeństwo" – oświadczył.
Odporność populacyjna w Polsce
Na uwagę prowadzącego, że 50 proc. pełnoletnich Polaków zaszczepionych i zarejestrowanych na szczepienia to za mało, aby osiągnąć odporność populacyjną, dr Cessak przyznał, że "tak i dlatego ta sytuacja jest alarmująca".
"Też pod względem szczepienia dzieci, gdyż transmisja wirusa przez populację dziecięcą jest wysoka i w szczególności zagrożone są te osoby, które się nie szczepiły. I to są dane, które nas mogą niepokoić" – dodał.
Dopytywany, ile procent Polek i Polaków należy zaszczepić, żebyśmy mogli czuć się bezpiecznie, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych zaznaczył, że w tej kwestii naukowcy się spierają, ale "mówi się o 70 proc. osób populacyjnie zaszczepionych". "To jest ten wynik satysfakcjonujący" – stwierdził.