W opinii Adama Glapińskiego, wprowadzenie do obiegu nowego banknotu nastapi w kolejnej kadencji prezesa NBP. - Myślę, że następny prezes, a mam nadzieję ja w następnej kadencji, ale każdy prezes, który przyjdzie, będzie wprowadzał banknot 1000 zł w pewnym momencie - zapowiedział szef NBP. Prezes NBP jest powoływany na stanowisko przez Sejm na okres sześciu lat. Nowa kadencja zacznie się więc dopiero 30 czerwca 2022 r. Jak wyjaśnił Adam Glapiński, nowy nominał miałby służyć do magazynowania rezerw pieniędzy. Dałby również możliwość odkładania środków ludziom, którzy obawiają się zawierzyć je bankom. - Jeśli ktoś chowa banknoty gdzieś w bieliźniarce, z jakichś powodów boi się tego, co się z nimi stanie, to wygodniej jest odłożyć 500 zł czy 1000 zł niż tę samą kwotę w banknotach 50 zł - przekonywał prezes NBP. Banknot o nominale 1000 zł istniał już w Polsce przed denominacją, która miała miejsce w latach 90. XX wieku. Wówczas widniał na nim wizerunek Mikołaja Kopernika. Był to jeden z najsłynniejszych banknotów w czasach PRL. Dziś nie wiadomo jeszcze kto znajdzie się na nowym banknocie.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!