Dziki Gon to gra, która wciąż uznawana jest za jedną z najlepszych w historii. Po 7 latach gracz o pseudonimie xLetalis odkrył ostatnią lub jedną z ostatnich niespodzianek! Jeśli graliście w Wiedźmina III: Dziki Gon i dodatek Krew i Wino, to z pewnością pamiętacie postać Vivienne de Tabris. Piękna dziewczyna nie mogła cieszyć się życiem, bo obarczona została straszliwym przekleństwem. Nocami zmienia się ona w wilgę i obrasta w pióra.O pomoc w rozwiązaniu jej problemu Geralt zostaje poproszony przez Guillaume'a de Launfal. Wiedźmin może zdjąć z niej klątwę. Niestety ostrzega też Vivienne przed straszną konsekwencją. Jeśli czar pryśnie, to najprawdopodobniej będzie ona żyła jeszcze tylko siedem lat, tyle, co prawdziwy ptak.
Gracz przyspieszył czas o 7 lat i ruszył na poszukiwania szlachcianki. Okazuje się, że równo po upływie 7 lat od odczarowania Vivienne umiera w pokoju Yennefer w porcie Kaer Trolde! Poniżej możecie zobaczyć to niezwykłe odkrycie i posłuchać komentarza gracza.
Wiedźmin 3 - ten moment jest jak ironia losu!
W czasie rozmowy z dziennikarzami IGN deweloper, Philipp Weber, główny projektant questów w CD Projekt Red zwrócił uwagę, że odnaleziona niespodzianka to pewna ironia losu. W końcu sama Vivienne de Tabris też miała umrzeć po 7 latach.
„Nie jestem pewien, czy to ostatni sekret, ale na pewno jest całkiem blisko. W ostatnich miesiącach prac nad grą wszyscy ukrywali tak wiele szczegółów, że ludzie pewnie jeszcze kiedyś znajdą coś nowego. Na pewno jest to Easter Egg, który ukrywałem najbardziej ze wszystkich, jakie zrobiłem, więc to dość imponujące, że w końcu został znaleziony”.
Źródło: Wiedźmin 3: Po 7 latach znaleziono ostatni easter egg! Zbieg okoliczności jest zdumiewający!