Uwaga na oszustów przed świętami
Grudzień to raj dla oszustów i włamywaczy. Wielu wykorzystuje tłok w sklepach i galeriach handlowych, by zabrać nasze portfele. W czasie świąt nie brakuje też włamań do domów - wszak wielu Polaków wyjeżdża w Boże Narodzenie nawet na kilka dni. Okazuje się, że oszuści bywają wówczas bardzo pomysłowi. Ostatnio pojawiła się nowa metoda wyłudzania naszych pieniędzy. To tzw. metoda na kłódkę. Na czym polega?
Metoda na kłódkę: Nowy rodzaj oszustwa
Przed oszustami działającymi nową metodą na kłódkę ostrzegają między innymi łódzcy policjanci. Niewykluczone jednak, że podobne incydenty dzieją się i w innych rejonach kraju. Na czym polega takie oszustwo?
Oszuści czają się na dużych parkingach, zwłaszcza tych na terenie galerii handlowych i wieszają na samochodach kłódki na kod, które uniemożliwiają wejście do pojazdu. Zostawiają przy tym list, w którym informują, że zdejmą wątpliwą ozdobę, jeśli im za to zapłacimy.
Kłódka na samochodzie: Co robić?
Pamiętajmy, by w takich sytuacjach nie dać ponieść się emocjom. Nie działajmy impulsywnie i bez zastanowienia. Jeśli ktoś będzie próbował wyłudzić nasze pieniądze metodą na kłódkę lub w inny sposób, bezzwłocznie zadzwońmy na numer alarmowy:
"W okresie przedświątecznym różnej maści oszuści, naciągacze, liczą, że zaangażowani w przedświąteczne przygotowania będziemy mniej czujni. Każda sytuacja, która odbiega od normy może być pułapką" - ostrzegają policjanci.