Kiedy jedni kradną pieniądze, biżuterię czy sprzęt RTV w czasie włamań do domów i innych budynków, 67-letni mieszkaniec gminy Laszki postanowił włamać się do przedszkola i ukraść kredki. Miał dobre serce, bo przywłaszczył sobie jedynie 4 kolory.
To włamanie z pewnością przejdzie do historii policyjnych interwencji. W poniedziałek 28 grudnia dyżurny komendy w Radymnie otrzymał zgoszenie o włamaniu się do jednego z przedszkoli na terenie gminy Laszki. Złodziej wybił szyby w oknie jednej z przedszkolnych sal i uszkodził drzwi wejściowe do budynku. Okazało się, że rabusia przyciagnęły nie elektroniczne sprzęty, a nawet nie zabawki. Złodziej złamomił się na leżące na parapecie kredki - dokładnie 4 sztuki. W efekcie łup był tańszy niż wyrządzone w czasie włamania szkody:
- Po wejściu do pomieszczenia okazało się, że sprawca z parapetu ukradł 4 kredki. Ogólna wartość start, które powstały w wyniku kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia, została oszacowana na kwotę ponad 2 tys. zł - wyjaśnia KPP Jarosław.
Sprawcę całego zamieszania udało się ustalić jeszcze tego samego dnia. Okazał się nim 67-letni mieszkaniec gminy Laszki. Policja nie zdradza, czy udało się odzyskać skradzione przybory plastyczne, ani dlaczego złodziej zdecydował się je ukraść.
Jedno jest pewne - rabusiowi grozi surowa kara, bo aż do 10 lat więzienia. Ciekawe tylko, czy w czasie wolnym za kratkami, a będzie miał go sporo, straznicy więzienni pozwolą mu tworzyć kolorowe rysunki.