Latarnia we Wrocławiu rodem z Beksińskiego hitem Internetu. Miasto zniszczyło już atrakcję

i

Autor: flickr.com

Latarnia we Wrocławiu rodem z Beksińskiego hitem Internetu. Miasto już zniszczyło atrakcję

2023-01-09 12:10

Instagramowe relacje, fora tematyczne, grupki na Facebooku - od wczoraj w kontekście Wrocławia stale mówi się o jednym. Latarnia, wyglądająca jak wyjęta z obrazów Beksińskiego, stała się prawdziwym hitem Internetu. Mieści się ona przy ul. Sienkiewicza 27, obok Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego, lecz miasto zdążyło zepsuć już nową atrakcję.

Zdjęcia upiornej latarni we Wrocławiu, która wyglądała wręcz jak wyjęta z obrazów Beksińskiego, stały się prawdziwym internetowym hitem. Zobaczyć je mogliśmy właściwie wszędzie, a opinia publiczna jak raz przemówiła zgodnie - zachwytów i pochwał nie było końca. 

"Mega!", "piękna jest", "WOW" - odpowiedzieli twitterowicze. W komentarzach zwrócono również uwagę, że w nocy latarni można się wystraszyć, a także wywiązała się nawet głębsza dyskusja o twórczości Beksińskiego. 

Beksiński byłby zachwycony

Porównania do twórczości Zdzisława Beksińskiego nie są przypadkiem. Legendarny malarz, rzeźbiarz i fotograf w swoich dziełach często za główny motyw obierał tematykę fantastyczną lub abstrakcyjną, a specyficzna kolorystyka jego prac odpowiada nawet wyglądowi wrocławskiej latarni.

Zdzisław Beksiński

i

Autor: Zdzisław Beksiński / commons.wikimedia.org Zdzisław Beksiński 1978

Co ciekawe, Beksiński nigdy nie tytułował swoich obrazów. Chciał w ten sposób pozwolić każdemu odbiorcy zinterpretować jego dzieła na swój, indywidualny sposób. 

Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego usunął posty

Do dosyć ciekawego zdarzenia doszło na fanpage'u Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. 8 stycznia 2023 r. placówka udostępniła na swoim profilu zdjęcie upiornej latarni, chwaląc się, że stoi ona przy budynku dyrekcji. Następnego dnia w godzinach porannych na Facebooku widzieliśmy kolejny post Ogrodu Botanicznego, w którym to przeczytać mogliśmy, że latarnią zajęli się pracownicy ZDiUM-u. Około godzinę później oba posty zostały usunięte, choć jeden z nich udało nam się uwiecznić. Dlaczego zdjęcia zostały usunięte? Podobnie jak Beksiński, pozostawiamy Wam pole do interpretacji.

Latarnia we Wrocławiu rodem z Beksińskiego hitem Internetu. Miasto już zniszczyło atrakcję

i

Autor: Facebook/Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego Screenshot postu Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego przed usunięciem

Zabawa zepsuta, pnącza zniknęły z latarni

9 stycznia 2023 r. około godziny 8:00 pracownicy porządkowi przyjechali na ul. Sienkiewicza 27 i zrobili "porządek" z upiorną latarnią. Pnącza zasłaniające światło zostały usunięte. Dlaczego? Powodem najprawdopodobniej było bezpieczeństwo na drodze - roślinność porastająca lampę sprawiała, że nocą droga była gorzej doświetlona.

Jak zdążyliśmy wyczytać w porannym poście Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego za wszystkim stoi ZDiUM. Czy aby jednak na pewno? Klaudia Piątek z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu przekazała nam, że utrzymanie latarni należy do obowiązków przedsiębiorstwa Tauron, zaprzeczając tym samym, jakoby ZDiUM miał być powiązany z usuniętymi pnączami. 

A co Wy sądzicie o całej sprawie? Pnącza powinny zostać na latarni, czy dobrze, że zostały usunięte? 

Upiorna latarnia we Wrocławiu

i

Autor: Jakub Luberda Upiorna latarnia we Wrocławiu po interwencji
Upiorna latarnia we Wrocławiu

i

Autor: Jakub Luberda Upiorna latarnia we Wrocławiu po interwencji
Źródło: Latarnia we Wrocławiu rodem z Beksińskiego hitem Internetu. Pnącza zostały usunięte