POWÓDŹ 2024

Przez Oławę przechodzi fala kulminacyjna. Alarm powodziowy i wielka mobilizacja wśród mieszkańców

2024-09-18 6:34

W Oławie, dolnośląskim mieście noc była ciężka. Nocą burmistrz podał, że spodziewana fala powodziowa będzie niższa niż zakładano i może wynieść 770 cm. Może być jednak dłuższa i dłużej przepływać przez miasto. Mieszkańcy ruszyli z pomocą. Około godziny 6:30 przekazano, że przez miasto przechodzi fala.

Fala kulimacyjna w Oławie

Przez Oławę (woj. dolnośląskie) przechodzi fala powodziowa, działania służb, m.in. straży pożarnej i wojsk obrony terytorialnej skupiają się na zabezpieczaniu wałów przeciwpowodziowych - przekazał w środę rano st. kpt. Michał Wójtowicz z Państwowej Straży Pożarnej w Oławie.

Zaznaczył niesłabnące zaangażowanie mieszkańców Oławy w zabezpieczanie wałów przeciwpowodziowych. Dodał, że w niektórych miejscach pojawiają się przecieki, które są uszczelniane workami z piaskiem i geowłókniną.

Poinformował, że w trakcie ostatniej nocy poziom Odry w tej miejscowości podniósł się o 1,5 metra. "Dziś w godzinach rannych lub południowych fala ma być najwyższa" - podkreślono. 

ZOBACZ: Mieszkańcy Brzegu i Oławy walczą z falą powodziową

Wielka mobilizacja w Oławie

Wielka mobilizacja w Oławie. Mieszkańcy wraz ze służbami ruszyli na wały, aby lepiej przygotować się na nadejście fali kulminacyjnej i możliwymi jej skutkami.

Mamy zbudować magazyn worków, które będą służyły strażaków, gdy puszczą wały – mówiła naszemu reporterowi mieszkanka Oławy.

Mieszkańcy ruszyli na pomoc służbom i wspólnymi siłami chcą uchronić miasto przed powodzią. Wśród nich widać wielką chęć walki o swoje miasto.

Musimy działać, bronić miasta – mówią osoby spotkane przez naszego reportera.

Mobilizujemy się w mediach społecznościowych, za niedługo wszyscy będą się schodzić. Jak będzie? Tego nikt jeszcze nie wie – mówili mieszkańcy, którzy w nocy umacniali wały i chronili swoje miasto przed wielką wodą.

Pełna mobilizacja w Brzegu
Listen on Spreaker. Źródło: Przez Oławę przechodzi fala kulminacyjna. Wielka mobilizacja wśród mieszkańców