W bieżącym roku na Rynku we Wrocławiu oficjalnie Sylwestra świętować nie będziemy, ale doświadczenie uczy, że wśród mieszkańców są takie osoby, które bez huku petard obejść się nie potrafią. Zapominają, że dzieci, osoby starsze czy w końcu zwierzęta – domowe i żyjące dziko, bardzo źle znoszą taki hałas, który może zagrażać i zdrowiu, i nawet życiu. Fajerwerki są również groźne dla tych, którzy je odpalają – utrata palców czy nawet oka to wcale nierzadkie przykre wypadki podczas takiej zabawy, o których dowiadujemy się każdego roku następnego dnia.
Wrocław nie strzela!
Dlatego jeśli możemy obyć się bez petard i fajerwerków w sylwestrową noc, a przecież możemy! – zróbmy to, bo Wrocław nie strzela!
Dlaczego psy tak boją się huku fajerwerków i petard? Według jednej z teorii wiąże się to z dyskomfortem, jaki psy odczuwają podczas burzy. Według dr. Nicolasa Dodmana, autora książki „Pies, który kochał zbyt mocno”, to efekt odkładania się ładunków elektrostatycznych na sierści zwierzęcia, co skutkuje powstawaniem mikrowyładowań, które wywołują ból.
Oprócz domowych zwierząt, huku petard boją się również inne. Apel w tej sprawie wydał dyrektor wrocławskiego zoo, Radosław Ratajszczak.
Jeśli możemy obyć się bez petard i fajerwerków w sylwestrową noc, a przecież możemy – zróbmy to!
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!